Pogoda była inna niż oczekiwaliśmy ale dla nas to żadna przeszkoda. Pierwszym punktem wycieczki była wizyta w MINIEUROLANDZIE gdzie oglądaliśmy makiety różnych budowli charakterystycznych dla miast na Dolnym Śląsku i w różnych częściach świata pięknie wkomponowanych w zieleń i kwiaty:
Z Minieurolandu udaliśmy się do Arboretum Leśnego w Wojsławicach.
W obszernym wigwamie ogrzaliśmy się przy ognisku, upiekliśmy kiełbaski oraz (specjalnie dla nas przygotowane przez Krysię) ziemniaczki.
Po posiłku przyszedł czas na śpiewy, rozmowy i żarty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz